Jak kupić dobre mieszkanie od dewelopera? Nie ma jednej recepty na zakup sprawdzonej nieruchomości, z uwagi na różne oczekiwania i potrzeby nabywców. Istnieje jednak kilka uniwersalnych zasad, które ułatwią podjęcie trafnej decyzji. W tym artykule sprawdzisz, jakie to zasady.
Charakterystyczną cechą obecnej oferty deweloperskiej jest ogromna różnorodność. Dotyczy ona zarówno architektury, jak i standardu wykończenia i zastosowanych materiałów budowlanych, układów funkcjonalnych mieszkań, dodatkowych udogodnień, także ceny. Czasy podobnych M3 na niemal identycznych blokowiskach dawno już minęły. Dzisiaj, przy zakupie lokalu mieszkalnego, potrzebna jest świadoma postawa konsumencka – jak w każdej dziedzinie, w której rynek oferuje wiele, a my musimy wybrać jak najlepiej dla siebie.
Oczy szeroko otwarte
Dobrze jest wiedzieć, czego się chce. Jeszcze lepiej, gdy wiedza ta ma oparcie w konkretnych faktach. W powszechnym obiegu krąży sporo “mieszkaniowych mitów”. Warto zacząć interesować się rynkiem deweloperskim jeszcze na długo przed zakupem mieszkania. Pozwoli to poznać rzeczywiste trendy cenowe i zjawiska, jakim aktualnie podlega rynek mieszkaniowy. Niestety fora internetowe nie zawsze są dobrym doradcą. Nie brakuje na nich domorosłych wizjonerów, snujących prognozy na przykład co do gwałtownego wzrostu lub spadku cen. Publikowane na forach opinie o konkretnych inwestycjach też nie zawsze są wiarygodne. Korzystniej jest zaglądać na serwisy eksperckie, czytać prasę branżową, odwiedzać targi mieszkaniowe i samodzielnie zbierać dane.
Siły na zamiary
Kupujemy to, na co nas stać – na co pozwala nam zdolność kredytowa, oszczędności, obecna kondycja finansowa. Tylko czy to, na co nas stać, odpowiada naszym realnym potrzebom? Z tym pytaniem musi zmierzyć się każdy kupujący mieszkanie. Nabywając lokal mieszkalny na własność, zawsze mamy w zamyśle poprawę jakości życia – większy codzienny komfort, poczucie stabilizacji, korzyści finansowe. Dlatego należy zacząć od precyzyjnego zdefiniowania własnych potrzeb.
Jeżeli odczuwamy dyskomfort związany z niedostatkiem przestrzeni na wynajmowanych czterdziestu metrach, posiadanie na własność większego tylko o kilka metrów mieszkania nie poprawi znacząco naszego standardu życia. Jeżeli aktualnie nie stać nas na więcej, czasem korzystniej jest poczekać jeszcze z decyzją o kupnie mieszkania, żeby później móc nabyć dokładnie takie lokum, jakie odpowiada naszym potrzebom.
Nie tylko cena
Istnieje taka niepisana zasada – jeśli kupujesz samochód, nie kupuj najbardziej luksusowego na jaki cię stać. Lepiej za jakiś czas wymienić go na nowy. Inaczej jest z mieszkaniem – powinno się kupować najlepsze, na jakie można sobie pozwolić. Mało kto ma możliwość zmiany zakupionego lokalu mieszkalnego po kilku sezonach. Z reguły jest to inwestycja na całe życie. Kierowanie się wyłącznie ceną może być mylące i skutkować zakupem nieadekwatnym do naszych potrzeb, które przecież mogą się zmieniać i ewoluować.
Cena to kryterium, które w chwili zakupu faktycznie może wydawać się decydujące. Jednak równie ważne jest myślenie perspektywiczne – odpowiedź na pytanie, czy za pięć i dziesięć lat mieszkanie tak samo będzie służyło naszemu komfortowi. Wiele osób nabywa pierwsze “M” z myślą, że to lokal “na start”. Nie są jednak w stanie przewidzieć, czy ich sytuacja ekonomiczna i przemiany na rynku mieszkaniowym pozwolą im na zmianę lokum dokładnie w tym czasie, który zakładają. Bezpieczniej jest kupić mieszkanie nieco “na wyrost” względem obecnych potrzeb, nawet jeśli wiąże się to z koniecznością spłaty trochę większych rat.
Kupuj wnikliwie
Jedną z zasadniczych różnic w zakupie lokalu z rynku pierwotnego a wtórnego, jest fakt, że to my będziemy pierwszymi użytkownikami mieszkania. Nikt go przed nami nie eksploatował, nie testował ani nie weryfikował jego funkcjonalności. Ma to wiele oczywistych zalet – mieszkanie nie nosi piętna czasu i związanych z nim zniszczeń. Jednocześnie jednak nakłada na potencjalnego użytkownika dodatkowe wymagania. Jednym z nich jest konieczność wnikliwej i dalekowzrocznej oceny przy zakupie. Nikt nie sprawdził w praktyce, czy zastosowane ocieplenia ścian są wystarczające, czy mieszkanie będzie wolne od wilgoci, czy okna są szczelne, przegrody wewnętrzne dobrze izolują akustycznie, czy tynki nie pękają, a instalacja elektryczna i wodno – kanalizacyjna działa jak należy. Nie musimy się na tym znać, dlatego na oglądanie mieszkania warto zabrać ze sobą fachowca – nie tylko na odbiór lokalu, ale już na etapie podejmowania decyzji. Koszt takiej porady to z reguły około 300 zł – dużo kosztowniejsze będą późniejsze naprawy ewentualnych usterek. Lepiej wyłapać je zawczasu, a przy odbiorze własnego “M” zlecić ich naprawę deweloperowi.
Należy wnikliwie przyglądać się sytuacji panującej na rodzimym rynku mieszkaniowym – obserwować tendencje, prognozy czy analizy po to, by wybrać odpowiedni moment na zakup wymarzonego mieszania czy domu. Aktualną branżową analizę znajdziesz tutaj: https://gethome.pl/blog/rynek-nieruchomosci-covid-19/ .
Dobra decyzja
Obok wszystkich racjonalnych przesłanek, które powinniśmy uwzględnić przy zakupie nieruchomości, nie sposób pominąć czynnika emocjonalnego. Subiektywne dobre wrażenie jest równie ważne, bo kupno mieszkania to nie tylko zdroworozsądkowa inwestycja. To również ważna zmiana w życiu nabywcy, a żeby była to zmiana w pełni pozytywna – we własnym “M” musimy przede wszystkim dobrze się czuć. Kalkulujmy więc mądrze, myślmy perspektywicznie i kupujmy tylko to, do czego jesteśmy naprawdę przekonani. Na szczęście jest w czym wybierać.
Przed zakupem własnego “M” warto:
- przeglądać i porównywać możliwie najwięcej ofert: zaglądać na serwisy nieruchomościowe, odwiedzać targi mieszkaniowe
- zapoznać się z ustawą deweloperską
- odwiedzić gotowe inwestycje dewelopera, którym jesteśmy zainteresowani – nie polegać tylko na wizualizacjach
- poprosić dewelopera o prospekt informacyjny inwestycji
- nawiązać kontakt z osobami, które już kupiły od danego dewelopera (najlepiej, żeby nie ograniczał się on do kontaktu przez forum internetowe)
- zrobić dokładną analizę własnych potrzeb i oczekiwań
Przeczytaj również inny nasz artykuł: TOP 10 najczęściej popełnianych błędów przy zakupie nieruchomości.