Rewitalizacja zabytkowych obiektów – nadawanie im życia i zupełnie innych niż dotychczas funkcji cieszy się stale rosnącą popularnością. Odnawianie poprzemysłowych budynków, takich jak chociażby browary czy hale produkcyjne, ale i opuszczonych kościołów czy popadających w ruinę szpitali zyskuje na sile ze względu na wyjątkowy klimat tych miejsc i zamkniętą w ich murach historię. 

Rewitalizacja obiektów z duszą 

Moda na rewitalizację historycznych obiektów nieustannie nabiera na sile. Inwestycje realizowane na historycznych terenach centrów miast, takich jak chociażby Kraków, Gdańsk, Wrocław czy Warszawa nie należą do najprostszych. To skomplikowane projekty, angażujące wiele państwowych i samorządowych instytucji oraz podmiotów, którym nie jest obcy los opuszczonych i zaniedbanych budynków. 

Inwestorzy podejmując się prac rewitalizacyjnych, są świadomi towarzyszących im trudność oraz stałego nadzoru konserwatorskiego. Wiedzą jednak, że dzięki ich pracy, uwadze i zaangażowaniu obiekty te mogą odzyskać dawny blask i świetność. 

Przeczytaj: aranżacja kuchni – najczęstsze błędy.

Rewitalizacja a atrakcyjność miast

Mimo wkładu inwestorów w rewitalizacje budynków, które już dawno utraciły swoją świetność i obecnie popadają w ruinę, z wielu stron pojawiają się niemilknące głosy krytyki. Bez pracy, wkładu i kapitału prywatnych inwestorów, wiele tego typu obiektów nie ujrzałaby światła dziennego. Rewitalizacja obiektów zwiększy atrakcyjność miast, w których się znajdują.

Prywatni inwestorzy dzięki posiadanemu kapitałowi, działania takie prowadzą na własny koszt. Odrestaurowane kamienice czy remontowane historyczne obiekty zyskując nowy wygląd i funkcjonalności przestają straszyć mieszkańców i turystów, stając się jednocześnie atrakcyjnymi miejscami do zwiedzania, mieszkania czy inwestowania. Wzbogacają one nie tylko jego najbliższe otoczenie, ale i miasto, w którym się znajdują.

Krakowski Angel Stradom

Jednym z przykładów działań rewitalizacyjnych na gruncie polskim jest nowopowstający kompleks Angel Stradom, zlokalizowany w samym sercu Krakowa. Popadający w ruinę obiekt, mający niezwykłą historię już niebawem zyska nowy blask dzięki grupie Angel Poland, która w 2013 roku za blisko 28 mln złotych wykupiła od miasta zrujnowaną kamienicę wraz z przylegającymi do niej terenami. Mieszkańcy i rezydenci obiektu z tarasów będą mogli podziwiać Zamek Królewski na Wawelu czy rozpościerające się nieopodal Ogrody Księży Misjonarzy.  

Pałac Branickich

Za sprawą inwestora XVIII-wieczny budynek niebawem zamieni się w pięciogwiazdkowy hotel Autograph Collection należący do sieci Marriott. Barokowy obiekt poddany zostanie gruntownej renowacji i przywrócony mu zostanie dawny blask i świetność, zachowując przy tym historyczną tkankę. Renowacji poddane zostaną nie tylko wnętrza, ale również elewacja oraz trzy dziedzińce, z których można podziwiać Stare Miasto. Odtworzone zostaną także zniszczone oraz brakujące elementy, w tym między innymi rzeźby. W hotelu znajdzie się blisko sto luksusowych pokoi, sale konferencyjne, restauracje oraz strefa SPA. 

Sprawdź: Relokacja – jaki ma wpływ na postrzeganie marki przedsiębiorstwa?

Fabryka pianin i fortepianów w Kaliszu

Na uwagę zasługuje również znajdujący się w Kaliszu kompleks biurowy Calisia One, powstały na terenie zrewitalizowanej fabryki pianin i fortepianów. Na obiekt zaprojektowany przez Piotra Chojara z pracowni MODOarchitektura, składają się trzy elementy stanowiące integralną całość. 

W najstarszej części dawnej fabryki, wpisanej do rejestru zabytków, tworzy się przestrzeń biurowa o wysokim standardzie. Na Calisia One składa się jednocześnie Hotel Hampton by Hilton Kalisz, a także znajdująca się na tyłach obiektu otwarta przestrzeń rekreacyjna z licznymi knajpkami oraz restauracjami. Kaliski kompleks charakteryzuje się wysoką jakością i standardem wykończenia wnętrz.

Poznańskie Jeżyce 

Inwestycją o podobnych charakterze jest również nowoczesne osiedle mieszkalne powstające w poprzemysłowej części poznańskich Jeżyc. Całość w niedalekiej przyszłości zlokalizowana zostanie na terenie dawnej Fabryki Goplany, przy ul. Wawrzyńca 11, której mury od 1921 roku pachną unoszącym się w powietrzu słodkim zapachem kakao i wanilii.
W planach Colian Developer znajduje się również odrestaurowanie dawnej „czekoladziarni”. Jej fasada zyska formę sprzed stu lat, zaś samo wnętrze wypełnią lokale usługowe.