Uwielbiasz częste dalekie podróże podczas których kupujesz pamiątki do mieszkania? Jeśli tak, to styl kolonialny jest właśnie dla ciebie. I choć na pierwszy rzut oka, przywołuje na myśl XIX wieczne wnętrza europejskich posiadłości, to dziś aranżowany bywa na wiele sposobów, czerpiąc inspiracje z najróżniejszych zakątków świata i dalekich kultur. Jak zatem sprawić, by wyglądał ciekawie także w polskim mieszkaniu?

Styl kolonialny a przestrzeń

Po pierwsze, jeśli zaintrygował Ciebie styl kolonialny, to na początek odpowiedz na pytanie, czy możesz sobie na niego pozwolić?  Decydując się na aranżację w stylu kolonialnym powinniśmy uwzględnić bowiem nie tylko kolorystykę, ale i przestrzeń, bowiem utrzymane w kolonialnym stylu meble, które akurat choć  bywają piękne to jednak masywne, zabierając sporo miejsca. Dlatego nie bez powodu wielu architektów wciąż powtarza, że styl kolonialny lubi przestrzeń, a zastosowany w niewielkim salonie, spowoduje, że będzie on  bardziej przyciężki niż efektowny.

Przeczytaj również: Odwrócona hipoteka – wady i zalety

Styl kolonialny – mały metraż

Jeśli nie dysponujesz odpowiednim metrażem, to zastanów się, gdzie ewentualnie będzie się on dobrze prezentował. Możesz wybrać jedno z pomieszczeń, wstawiając na przykład łoże z baldachimem do sypialni lub kupując masywne mahoniowe biurko do gabinetu. Na małej powierzchni możemy także ograniczyć ilość mebli. Zamiast inwestować w cały komplet, postaw w salonie niewielką komodę lub ratanowy wypoczynek z niewielkim stolikiem kawowym. Wtedy zachowasz konwencję, nie przytłaczając powierzchni.

Kolorystyka

Kolejnym niezwykle istotnym elementem jest odpowiednio dobrana kolorystyka. W stylu kolonialnym dominują kolory naturalne tzw. kolory ziemi, a więc stonowane zielenie beże i żółcienie, które dla kontrastu fajnie przełamać ostrymi dodatkami; wzorzystym dywanem, centkowanym pledem czy kawałkiem garbowanej skóry na ścianie.

Must have

Pamiątki z podróży i orientalne dodatki, to podstawa omawianego stylu, a więc wszelkie  kolorowe orientalne pufy, metalowe misy, duży globus, wyroby z drewna, kamienia, tykwy czy plecionki, rytualne maski, rzeźby z kości słoniowej czy też oprawiona w ramie dawna mapa, będą to gustowne dodatki których w przypadku stylu kolonialnego nie powinno w naszym mieszkaniu zabraknąć. Ciekawie będą tu wyglądały także wszelkie metalowe okucia występujące na meblach, a także długie zasłony, uszyte z naturalnych tkanin jak len czy bawełna.

Meble kolonialne

Kolejnym jakże istotnym wyznacznikiem kolonialnego stylu jest odpowiedni dobór drewna, które w tym wypadku może występować niemal wszędzie; zarówno jako materiał zastosowany na podłodze, wszelkie dodatki i przede wszystkim jako surowiec z którego zrobione są meble. Meble w stylu kolonialnym uchodzą za ciężkie, masywne, ale i trwałe. Wykonane i rzeźbione są najczęściej ręcznie, z naturalnych egzotycznych gatunków drewna; mahoniu, palisandra, bambusa lub venge, które w połączeniu ze skórą, aksamitem wikliną czy ratanem, świetnie się prezentują zarówno w salonie, sypialni, jak i inspirowanej dalekimi podróżami kuchni. Elementy drobnej snycerki wykonanej na  tego typu meblach z reguły zdradzają kraj ich pochodzenia. Dlatego zanim zamówimy konkretny model, sprawdźmy nie tylko kolor, wielkość, ale i sposób i rodzaj rzeźbienia. Aktualnie możemy wiele mebli zamówić w salonach polskich producentów. Jednak z racji tego, że wiele z nich powstaje w Indonezji, Indiach czy Malezji, na wybrany z katalogu przez nas model, czasem musimy poczekać kilka tygodni.

Umiar przede wszystkim

Gromadząc liczne przedmioty czy orientalne dodatki, warto trzymać się koncepcji, zachowując umiar. W przeciwnym razie zamiast stylowego, pełnego sentymentu wnętrza  stworzymy mieszkanie pełne przepychu i nieładu.

Przeczytaj również: licytacja mieszkania – co musisz o niej wiedzieć?